Iris 'Aurora' Harper

Urodziła się w zamożnej rodzinie zamieszkującej obrzeża Manchesteru. Robert Harper, posiadając cztery córki, jedną musiał posłać na kierunek wykształcenia, którym od kilku pokoleń zajmowała się jego rodzina – Weterynarię i Hodowlę zwierząt. Do tej pory to zaszczytne tytułowane zadanie przejmowali synowie, jednakże pech chciał, że mężczyzna takowych się nie doczekał. Iris jako jedyna spośród córek Harpera wyraziła zainteresowanie tą dziedziną nauki i poświęciła lata swojej młodości na szkoleniu w owym fachu. Towarzyszyła ojcu w różnych miejscach, czy to na zawodach jeździeckich przy czystej krwi koniach, czy też na zwykłych farmach przy opiece i doglądaniu zdrowia trzód. Rodzina zajmowała się także hodowlą kotów, stąd też wziął się towarzysz Iris – Nix. Pamiątka po kotce matki – z ostatniego miotu. Zwierzę było najsłabsze i najmniejsze, Iris uparła się jednak że się nim zajmie i je odchowa. Kotka przywiązała się do niej i zaczęła wylegiwać na jej karku. Tak już pozostało.

Matka Iris miała to szczęście nie doczekać nadejścia Wielkiego Mrozu. Pochowano ją na cmentarzu w wiosce, gdzie znajdowała się posiadłość rodziny. Robert wraz z Iris zdołał wydostać się i ruszyć w drogę. Była z nimi również młodsza siostra dziewczyny – Alice.
Pech chciał, że pozostałe dwie, zamieszkując już w innych częściach Anglii nie zdołały wydostać się przed czasem i połączyć z resztą rodziny. Tymczasem podczas jednej z podróży Alice zachorowała ciężko. Zmogły ją suchoty i wkrótce dziewczyna pożegnała się z życiem. Dwójka Harperów dotarła do Snowdrop. Niestety niedługo po zakwaterowaniu w Amarylis, Robert dołączył do reszty rodziny po drugiej stronie. Iris została sama i objęła zaszczytne stanowisko Koordynatora szklarni z ukierunkowaniem na zwierzęta, dzięki swojemu weterynaryjnemu wykształceniu. Posiada również pewną wiedzę na temat botaniki i rolnictwa, ale nie umywa się ona do tej, którą ma w kwestii opieki nad zwierzętami, czy to dzikimi czy hodowlanymi. Nie była w najlepszych stosunkach z Westem za czasu jego panowania, ale musiał szanować jej doświadczenie i umiejętności oraz status jej pochodzenia, mimo że zarobki w Snowdrop nie mają już dla niej aż takiego znaczenia. Fakt utraty jednej z Arek ubodł ją jednak niezwykle mocno i kobieta stara się jak może, by nie było więcej takich szkód.